Z czasem odkryłam, że istnieją specjalne przyrządy do łamania orzechów. Ale kiedy próbowałam ich używać, brakowało mi siły – z dziesięciu orzechów mogłam złamać ledwie dwa. Ale pewnego dnia tata wymyślił dla mnie genialne narzędzie. Jako dziewczynka w wieku około dziesięciu lat uważałam je za niezwykle proste w obsłudze i intrygujące.

Jakiś czas temu poprosiłam męża, żeby stworzył coś podobnego. Obecnie jestem w stanie obrać aż 8 orzechów w kilka minut. Zastanawiacie się, jak to zrobić zachowując nienaruszone jądro?

Wybierz największy dostępny orzech włoski i dokładnie zmierz jego szerokość w najszerszym miejscu.

Oznacz na klocku miejsce do wywiercenia otworów ołówkiem. Najlepiej, aby były one trochę większe niż średnica Twojego największego orzecha, ponieważ orzechy mogą różnić się między sobą.

Użyj wiertła forstnera do wykonania otworów.

Kładąc orzechy ostrą stroną do góry w otworach, delikatnie uderz je młotem. Staraj się nie używać zbyt dużej siły, żeby nie zniszczyć jądra.

Inną opcją jest wykorzystanie butelki szampana lub piwa, zakładając nakrętkę i uderzając ją młotkiem. Chociaż ta metoda jest mniej praktyczna i skuteczna.

Recover your password.
A password will be e-mailed to you.
